- - Czy twój rząd żąda danych użytkowników od gigantów technologicznych?

Czy Twój rząd żąda danych użytkowników od gigantów technologicznych?

Dane użytkownika’; to zdanie, którego wielu z nas może nawet nie miećzdawaliśmy sobie sprawę z tego, że ostatnie zmiany w prawie spowodowały, że stał się to gorący temat, którego nie możemy zignorować. Nowe przepisy dotyczące ochrony danych zmusiły firmy technologiczne do większej przejrzystości w zakresie sposobu wykorzystywania twoich danych i sposobu udostępniania ich globalnym rządom.

Aby to zrobić, giganci technologiczni, tacy jak Apple, Microsoft,Google i Facebook publikują regularne raporty dotyczące przejrzystości, które rzucają światło na sposób, w jaki polityka i działania rządów i korporacji wpływają na prywatność, bezpieczeństwo i dostęp do informacji. Jednak raporty te są zwykle niedostępne dla każdego, kto nie jest ekspertem w takich sprawach, dlatego postanowiliśmy stworzyć serię wizualizacji, aby to wszystko rozbić.

Kto wysyła twoje dane gdzie?

Te mapy pokazują, dokąd wysyłają giganci technologicznidane. Facebook znajduje się na szczycie listy, udzielając 138,317 wniosków o informacje dla użytkowników. 64 351 przypadków przesłania danych do rządu USA, które w latach 2010-2018 wysłały 75208 próśb do samego Facebooka.

Dla porównania, Niemcy, drugi co do wielkościżądającemu danych, w latach 2010-2018 przyznano 6970 żądań danych z Facebooka. Niemcy były jednak bardziej zainteresowane danymi użytkownika Apple, żądając i otrzymując 22 080 wystąpień danych użytkownika w ciągu ostatnich 8 lat.

O co pytasz Google? Ujawnili 70 908 przypadków danych w różnych krajach, z czego prawie połowa (30 332) trafiła do rządu USA.

Które firmy technologiczne otrzymują (i uwzględniają) najwięcej wniosków?

Poniższy wykres porównuje liczbę żądań danych, które odbierają duże podmioty, takie jak Facebook, Google i Apple - i, co ważniejsze, ile razy udostępniały dane rządom.

Jak widać, nie wszystkie firmy technologiczne sąobsługa żądań w ten sam sposób, przy czym niektóre z nich odrzucają więcej żądań danych niż inne. Oto krótki przegląd odsetka żądań danych przesłanych przez każdą firmę technologiczną w ciągu ostatnich 12 miesięcy.

Facebook otrzymał najwięcej próśb (186 059)tuż za nim Google, który otrzymał 106 991. Facebook przyznał 74,34% tych wniosków, a Google 66,27%. Zarówno Apple, jak i Snapchat udzieliły nieco ponad 80% wszystkich otrzymanych wniosków.

Top 20 krajów żądających danych od gigantów technologicznych

Oto dwadzieścia krajów, które wysłałynajwięcej żądań danych do gigantów technologicznych. Stany Zjednoczone znajdują się na szczycie tabeli o pewną odległość, w sumie 151 047. Następne są Niemcy, które złożyły łącznie 59 220 wniosków, a następnie Indie, które złożyły 40 116. W pierwszej dwudziestce znajduje się nie mniej niż osiem krajów europejskich.

Które kraje chcą Twoich danych?

Te mapy pokazują, które kontynenty produkująwiększość żądań danych. Nic dziwnego, że Ameryka Północna znajduje się na szczycie listy, pomógł w tym fakt, że kontynent obejmuje Stany Zjednoczone, które przyczyniają się do 151 047 tych wniosków.

Następna jest Europa z 144 543 wnioskami. Sprawy są tu nieco bardziej równomiernie rozłożone, ale Wielka Brytania, Niemcy i Francja są zdecydowanie największymi uczestnikami całości.

Śledzenie żądań informacji na przestrzeni lat (2010-2018)

Przy tak dużej ilości naszego codziennego życiaInternet (płacenie rachunków, pisanie do znajomych, praca, czy jest coś, czego już nie ma w Internecie?) - czy wpłynęło to na liczbę zapytań o dane przesyłanych przez kraje z całego świata? Jednym słowem tak.

Ta tabela pokazuje, jak rosły żądania informacji, alarm spoilera, krzywa idzie w górę. Liczba wniosków wzrosła z 27 625 w 2010 r. Do 382 242 w 2017 r.

Ale spójrz bliżej, a zobaczysz, jak postać się zanurza2018 r., Najprawdopodobniej z powodu wprowadzenia nowych przepisów o ochronie danych. Dopiero okaże się, czy krzywa ustabilizuje się w przyszłych latach, czy też rządy znajdą rozwiązanie.

Jak USA porównują się do reszty świata

Firmy założone w Stanach Zjednoczonych przodują w cyfrowej rewolucji, opracowując technologię, która zmieniła świat i sposób, w jaki żyjemy wiecznie.

Jak to zatem odzwierciedla liczba wniosków o informacje od ich rządu kierowanych do tych firm? Ta tabela pokazuje, że wiele wniosków wpłynęło z USA w porównaniu do reszty świata.

Od 2010 r. Od 32,17% do 40,65% wszystkich złożonych wniosków pochodziło ze Stanów Zjednoczonych.

Internet zmienił wszystko o tym, jak myżyj naszym życiem, od zakupu książki po rozmowy z przyjaciółmi, wszystko, co robimy online, prowadzi do danych. Wreszcie ujawnia się wiele tajemnic wokół miejsca, w którym kończą się te dane. Z jakich firm Twój kraj żąda danych?

METODOLOGIA

Aby stworzyć te wizualizacje, rozpoczęliśmygenerowanie listy popularnych firm, w tym największych technologicznych gigantów i najpopularniejszych platform mediów społecznościowych. Następnie musieliśmy sprawdzić, czy każda firma ma łatwo dostępny raport na temat przejrzystości.

Nasi badacze następnie zebrali przejrzystośćinformacje z wybranych firm z lat 2010-2018. Każda firma wyświetlała swoje dane w nieco inny sposób, dzieląc rzeczy na różne kategorie lub używając różnych słów, aby opisać ten sam typ żądania danych, więc nasi badacze musieli rozszyfrować te informacje i upewnić się, że wszystko było znormalizowane.

ŹRÓDŁA

  • Raport przejrzystości Google. (2019). Raport przejrzystości google.com
  • Raport przejrzystości na Facebooku. (2019). Przezroczystość. facebook.com
  • Raport przejrzystości na Twitterze. (2019). Przezroczystość. twitter.com
  • Raport przejrzystości Apple. (2019). Przezroczystość. apple.com
  • Raport przejrzystości w Linkedin. (2019).Przezroczystość. linkedin.com
  • Raport przejrzystości przysięgi. (2019). Żądania danych rządowych. oath.com
  • Raport przejrzystości Reddit. (2019). Przezroczystość. reddit.com
  • Zrób raport przejrzystości. (2019). Raport przejrzystości snap.com
  • Raport przejrzystości Airbnb. (2019). Przezroczystość. airbnb.com
  • Raport przejrzystości WordPress. (2019). Prośby o informacje. wordpress.com

Komentarze